Promocja Karmienia Piersią

Artykuł przygotowany w ramach praktyk w Stowarzyszeniu Niezależna Inicjatywa Rodziców i Położnych "DOBRZE URODZENI" w toku kursu "Promotor Karmienia Piersią" organizowany przez Centrum Nauki o Laktacji.

 
Autor: Karolina Hytrek
Opieka merytoryczna: Malwina Okrzesik, IBCLC, członek stowarzyszenia Dobrze Urodzeni



~~~~~

Jeśli po porodzie usłyszałaś że:
- musisz dokarmiać swoje dziecko sztucznym mlekiem, ponieważ twój pokarm może być niewystarczający,
- po cesarskim cięciu nie będziesz miała pokarmu,
- masz za małe piersi żeby wykarmić dziecko  – koniecznie przeczytaj poniższy artykuł.
 Laktacja jest naturalną konsekwencją ciąży i porodu. Czasem można ulec wrażeniu że ‘umiejętność’ wykarmienia piersią swojego dziecka jest w dzisiejszych czasach darowana losowo, jedna mama ma pokarm, a druga nie, albo na zasadzie genetycznego dziedzictwa (‘mojej mamie pokarm zanikł w drugim miesiącu, ze mną będzie podobnie’).  Każda z mam usłyszy chociaż raz od swojej koleżanki/cioci/mamy słowa: „nie karmiłam bo nie miałam pokarmu” albo drugą wersję - „muszę dokarmiać bo dziecko się nie najada”. Na szczęście, zazwyczaj to nie prawda, inaczej marny byłby los naszego gatunku, zważywszy na fakt, że mleko modyfikowane zaczęło być produkowane na masową skalę i ogólnodostępne w sklepach dopiero od około 150 lat [i]. Na początku jego skład był daleki od obecnie sprzedawanego, producenci do dnia dzisiejszego prowadzą badania mające upodobnić ich produkt do Twojego Mleka. Jest to jednak niemożliwe, ponieważ mleko kobiece ma w sobie żywe komórki, jest substancją aktywną biologicznie, o bardzo skomplikowanym składzie, którego nie można odtworzyć w fabryce. W pokarmie kobiecym zidentyfikowano już około 500 składników, w tym wiele biologicznie aktywnych aktywnych, takich jak: specyficzne przeciwciała, enzymy, hormony, modulatory wzrostu, żywe komórki.
Twój organizm zaczyna się przygotowywać do karmienia piersią, zapewne zanim jeszcze dowiedziałaś się że będziesz mamą. Wiele kobiet jako jeden z pierwszych objawów ciąży obserwuje zwiększoną wrażliwość piersi. To pierwszy sygnał, że rozpoczyna się złożony proces przygotowania piersi do produkcji mleka. Zaczyna się od 3-4 tygodnia ciąży, a kończy się kilka tygodni po porodzie stabilizacją laktacji. Będąc jeszcze w ciąży,  pomiędzy 16 a 22 tygodniem, może będziesz mogła zaobserwować niewielką ilość mleka przedporodowego na brodawkach, albo ślad po nim na bieliźnie. Można to porównać do fabryki, która w ten sposób daje Ci do zrozumienia, że jest w gotowości do rozpoczęcia produkcji towaru, czeka tylko cierpliwie na zamówienie od klienta :). Skutkiem tego procesu jest zwiększenie rozmiarów piersi, zauważalne w ciąży u większości kobiet, co jest kolejnym potwierdzeniem, że nasz organizm funkcjonuje prawidłowo i wszystko jest na dobrej drodze ku udanemu karmieniu piersią.
Kiedy już wiesz, że możesz z powodzeniem karmić swoje nowo narodzone dziecko tylko swoim mlekiem, łatwiej Ci będzie, jeśli zrozumiesz podstawowe reguły rządzące tym „mlecznym światem”. Przede wszystkim, należy pamiętać o tym, że mleko produkuje się jeśli  dziecko ssie. Gdy w pierwszej dobie po porodzie będziesz miała wrażenie że masz za mało pokarmu, to nie martw się tym, bo w zupełności wystarczy mu kilka łyków, gdyż pojemność żołądka twojego maleństwa to 5-7 mililitrów. Wystarczy że pozwolisz swojemu dziecku spędzać czas przy piersi bez ograniczeń, a twoja produkcja mleka bez najmniejszego problemu dostosuje się do jego rosnących potrzeb. W pierwszych dniach laktacji twoje mleko, zwane siarą, jest wyjątkowe, ma niemalże właściwości lecznicze. Jest bardzo odżywcza, skoncentrowana, ma bardzo wysokie stężenie immunoglobulin oraz leukocytów, które stanowią ochronę immunologiczną. Zrozumiałe jest zatem, dlaczego niemowlęta karmione wyłącznie piersią rzadziej zapadają na: 
- biegunki infekcyjne,
- zapalenie ucha środkowego,
- infekcje układu oddechowego,
- zakażenia układu moczowego,
- ostre infekcje dolnych dróg oddechowych,
- atopowe zapalenie skóry,
- bakteryjne zapalenie opon mózgowych,
i jest mniejsze ryzyko wystąpienia u nich Zespołu Nagłego Zgonu Niemowląt (SIDS).
Ponadto, dzieci karmione piersią, mają niższe ryzyko:
- nadwagi, otyłości,
- cukrzycy typu I, cukrzycy tupu II,
- celiakii,
- astmy wczesnodziecięcej,
- białaczki limfatycznej.
Poprzez ssanie, pierś jest stymulowana do produkcji mleka. Dlatego tak ryzykowne jest podawanie dziecku mieszanki. Powracając do parafrazy z fabryką – nasz klient nie odbierze od Ciebie towaru gdy konkurencja załaduje go po brzegi, a powtarzając wielokrotnie tę sytuację – twoja fabryka zmniejszy produkcję, dostosowując się do nowych, mniejszych zamówień. Dokarmianie bez wskazań medycznych jest bardzo często pierwszym nieświadomym krokiem do zakończenia z karmienia piersią, bo dziecko zaspokaja głód innym produktem, a poza tym czym młodsze dziecko częściej pije z butelki, tym jest większe prawdopodobieństwo że zaburzy sobie prawidłowy odruch ssania. Dotyczy to zwłaszcza noworodków. Picie z butelki angażuje mniejszą grupę mięśni, nie wymaga dużego wysiłku, więc zrozumiałe jest, że dziecko po pewnym czasie może protestować przy przystawianiu do piersi.
 Silny instynkt ssania u noworodka, tak często zwyczajowo zaspokajany smoczkiem, ma swój sens i ogromne znaczenie. Jeśli pozwolisz noworodkowi  zaspokoić tę potrzebę w naturalny sposób, czyli na piersi – stymuluje on produkcję mleka wedle swoich potrzeb. A potrzeby twojego dziecka są zmienne, mogą gwałtownie wzrosnąć z dnia na dzień , dlatego też mamy bardzo często skarżą się że np. ich 5-tygodniowy, lub dwumiesięczny maluch nieprzerwanie ssie pierś, podczas gdy jest to reakcja dziecka na tak zwany skok rozwojowy i związany z tym większy apetyt. Tak więc, jeśli zdarzy Ci się chwila zwątpienia, i zaczniesz się zastanawiać, czy Twój maluch się najada, najważniejsze co możesz zrobić zaufać sobie i dziecku, ono wie co robi. A zaraz potem,  oceń wskaźniki skutecznego karmienia, aby obiektywnie zinterpretować sytuację.
Bardzo często mamy zadają sobie pytanie – skąd mam wiedzieć że moje dziecko się najadło? Na pierwszy rzut oka łatwiej odpowiedzieć na to pytanie mamom, które karmią swoje dzieci mlekiem modyfikowanym, ponieważ stosują się one do zaleceń producenta przygotowując porcję mieszanki i łatwo mogą sprawdzić czy posiłek został spożyty w całości. Ale w  przypadku karmienia piersią, mama karmiąca na żądanie nie musi się zastanawiać ile mililitrów mleka na jeden posiłek wypiło jej dziecko, ponieważ może w inny sposób ocenić czy dziecko dostaje tyle mleka ile potrzebuje. Wytyczne dawkowania znajdujące się na opakowaniu mieszanki są uogólnione, a potrzeby każdego dziecka są zawsze różne, więc to nie producent a dziecko decyduje ile mleka wypije na dane karmienie.
Pierwszym wskaźnikiem skutecznego karmienia jest prawidłowa technika ssania i prawidłowe układanie dziecka przy piersi, szczegółowo opisane  na stronie Centrum Nauki o Laktacji. Jak wygląda w praktyce takie karmienie, można zobaczyć na nagraniach tu oraz tu. Przestrzeganie tych zasad jest kluczowe dla powodzenia karmienia  piersią.
Dobrym wskaźnikiem udanego i skutecznego karmienia jest ilość mokrych pieluszek, których powinno być  6-8 na dobę w przypadku noworodka po 8 dobie życia, a od 6 tygodnia 5-6 sztuk, do tego od 5 doby 3-4 lub więcej papkowatych kupek, do 6 tygodnia. Od około 6 tygodnia życia na skutek trawienia bezresztkowego kupki mogą nie pojawić się nawet przez tydzień Efekty przemiany materii widoczne w pieluszkach w pierwszych tygodniach są dla mamy zawsze sygnałem że karmienie jest efektywne, i przekłada się na przyrost masy ciała, który jest kolejnym wskaźnikiem skutecznego karmienia  są odpowiednie przyrosty masy ciała. Normy obrazuje poniższa tabela. 

Rysunek 1 Normy przyrostu masy ciała wg dr Ruth Lawrence
Dodatkowo, wzrost i wagę dziecka karmionego piersią można oceniać za pomocą siatek centylowych stworzonych przez WHO, dostępnych na stronie organizacji tutaj.
Kolejnym wskaźnikiem skutecznego karmienia jest odpowiednia częstotliwość karmień. Mleko matki jest idealnie dostosowane do ograniczonych możliwości niemowlęcego układu pokarmowego i jest lekkostrawne, dlatego maluchy karmione piersią jedzą częściej niż karmione mieszanką. Mała  pojemność żołądka – dla tygodniowego malucha będzie to 45-80 ml a dla miesięcznego 80-150 ml, powoduje, że częste wołanie o pierś jest zupełnie normalne. Oczywiście właściwym sposobem karmienia piersią jest karmienie na żądanie, wg potrzeb –  o częstotliwości przynajmniej 8-12 karmień na dobę (z czego 1-2 karmienia nocne). Mama nie może zapominać że ona też ma prawo „żądać” karmienia w danej chwili, na przykład w związku z uczuciem przepełnienia, bądź nawału.
Jeśli maluch po posiłku wydaje się być zadowolony bądź zasypia, a mama ma odczucie opróżnienia piersi, to też jest to sygnał, że karmienie przebiega prawidłowo.
Podsumowując, wskaźniki skutecznego karmienia to:




Bibliografia:
1. Karmienie piersią w teorii i praktyce. Podręcznik dla doradców i konsultantów laktacyjnych oraz położnych, pielęgniarek i lekarzy, M. Nehring-Gugulska, M. Żukowska-Rubik, A. Pietkiewicz, Medycyna Praktyczna, Kraków 2012
2. Podręcznik dla Promotorów Karmienia Piersią, CNOL, Warszawa 2014.





[i] Pierwsze mleko modyfikowane pojawiło się w 1867, a w 1874 jego sprzedaż sięgała 18 krajów. Pod koniec XIX wieku zostało sprowadzone do Polski. Źródło: http://www.mjakmama24.pl/niemowle/karmienie/karmienie-butelka/mleko-modyfikowane-jak-sie-zmienialo-przez-lata,190_4849.html


Bardzo serdecznie dziękuję Pani Malwinie Okrzesik za poświęcony czas i pomoc merytoryczną, a Stowarzyszeniu Dobrze Urodzeni za wsparcie formalne.

A od siebie jeszcze dodam, jako uzupełnienie powyższego artykułu:



Mamy, pamiętajcie o tym :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz